Connect with us

INWESTYCJE

Fala krytyki pod adresem władz gminy. Poszło o nazwę ronda

Opublikowane

w dniu

Nie było konsultacji społecznych, o nazwie zdecydowały władze Myśliborza. Krytyka spadła zarówno na radnych, jak i burmistrza Sobolewskiego. W sieci zawrzało!

 

– Burmistrz Myśliborza Piotr Sobolewski poinformował mnie, że podczas ostatniej sesji Rady Miasta została podjęta uchwała, by realizowanej przebudowie układu komunikacyjnego w Myśliborzu, dokładniej rondu, gdzie zbiegają się dwie ważne arterie drogowe, w tym do Niemiec, nadać imię bohaterskich lotników litewskich – mówi mediom Konsul Republiki Litewskiej w Szczecinie, Wiesław Wierzchoś.

Decyzja władz gminy jest szeroko komentowana w internecie. Na facebookowej Grupie Nad Myślą znaleźć można dziesiątki opinii i… trudno znaleźć taką, która brałaby w obronę myśliborskich rajców. Chodzi o nazwanie ronda imieniem Steponasa Dariusa i Stasysa Girėnasa, bez pytania o zdanie mieszkańców.

Kornel Grabowski, znany aktywista i społecznik mówi wprost:

– Jak widać hierarchia musi być, ktoś jest wyżej a ktoś niżej 😉 Ktoś jest większy, a ktoś mniejszy. Nie wspominając o niesprawiedliwej politycznej grze Burmistrza, dzięki której mamy taką, a nie inną nazwę ronda, to jest to po prostu brzydkie.

Krystyna Brand tak komentuje nazwanie ronda litewskimi patronami:

– Jeżeli wypowiedzi na sesji rady miejskiej dotyczące nazwy ronda zawoalowanie dają do zrozumienia, że nie ma i nie było w historii Myśliborza i jego mieszkańców odpowiednich kandydatów na patronów, to nie będą się przecież tymi maluczkimi przejmować. Niegodni uwagi.

W sieci pojawiają się kolejne komentarze:

Rondo zostało poświęcone i otwarte wspólnie z Piotrem Sobolewskim, burmistrzem Myśliborza, a poświęcił je Arcybiskup metropolita Szczecińsko-Kamieński, Andrzej Dzięga. List z podziękowaniami Ministra Transportu i Łączności Republiki Litewskiej Mariusa Skuodisa odczytał Attaché Transportu Republiki Litewskiej Stanisław Widtmann.

Krytyka spadała na władze miasta również za samo oznakowanie. Tablice wykonawcy inwestycji stały na każdym wjeździe, a pod nią nazwa ronda.

– Do tego nazwisko jednego z bohaterów było błędnie zapisane, podoklejano więc na wszystkie tablice kropki nad „e” – komentuje nasz czytelnik.

Po fali krytyki, tablice zniknęły.

Gmina tymczasem prowadzi konsultacje społeczne i liczy, że mieszkańcy pomogą zdecydować o nazwie dla drugiego ronda. Większość mieszkańców, z którymi rozmawialiśmy, przychyla się do nazwy imienia Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w hołdzie fundacji, jak i setkom wolontariuszy, którzy z WOŚP-em pracowali w Myśliborzu. Nie wiadomo natomiast, jak przychyli się do tej opinii myśliborski magistrat i Rada Miejska.

 

 

 

Foto: Facebook/Eduardas Borisovas
Marcin Żbikowski