Uchwała krajobrazowa jest potrzebna w Dębnie?

Mieszkaniec miasta uważa, że władze gminy powinny usankcjonować zasady umieszczania wszelkiego rodzaju reklam i szyldów. Jak się okazuje, pomimo możliwości jakie stworzył ustawodawca, w Dębnie wciąż nie ma podjętej uchwały krajobrazowej.

Lokalne samorządy mają możliwość podejmowania tak zwanych uchwał krajobrazowych. Takie prawo ma sankcjonować zasady i warunki sytuowania obiektów małej architektury, tablic reklamowych i urządzeń reklamowych oraz ogrodzeń, na których wieszane są szyldy i banery reklamowe. Tymczasem jak wskazuje mieszkaniec Dębna, w jego rodzinnym mieście panuje samowolka.

– Nie ma znaczenia, czy to zabytek, czy nie, reklamy wieszane są wszędzie bez ładu i składu – komentuje. – Jeśli wisi szyld na niewielkiej wysokości na elewacji budynku i pokazuje, że w danym miejscu znajduje się siedziba firmy, to pół biedy. Ale jak widzę te wielkie banery zasłaniające połowę budynku, to jestem poirytowany – dodaje.

Jak wskazuje, Dębno to ładne miasto, z urokliwą architekturą. Tymczasem zarządy wspólnot mieszkaniowych oraz prywatni właściciele pozwalają na wieszanie dużych szyldów gdzie popadnie.

Jak przyznaje Piotr Szymkiewicz, Kierownik Wydziału Gospodarki Przestrzennej i Komunalnej w dębnowskim magistracie, gmina do dziś nie posiada uchwały krajobrazowej.

– Myślę, że najwyższy czas pochylić się nad tym problemem, taka uchwała krajobrazowa jest odpowiedzią na pogłębiający się problem zaśmiecania miasta chaotycznie rozmieszczoną reklamą –uważa mieszkaniec Dębna.

Projekt takiej uchwały może zostać stworzony zarówno przez urzędników, klub radnych, jak i grupę mieszkańców i przedstawiony radzie miejskiej jako propozycję lokalnego aktu prawnego.