BARLINEK
W okolicy grasuje szajka bankomatowa. W arsenale mają ładunki wybuchowe

To nie pierwszy raz, kiedy w okolicy wysadzono bankomat. Przestępcy nadal pozostają na wolności, pomimo że policja prowadzi intensywne śledztwo.
Dziś w nocy w centrum Barlinka, przy Placu Bankowym, doszło do eksplozji. To efekt działania szajki, która wysadza i okrada bankomaty. Policja zabezpieczyła ślady, nie wiadomo na razie, ile pieniędzy skradziono.
Do śmiałego napadu doszło około godziny 5:00, zniszczony został nie tylko bankomat, ale również pomieszczenie, w którym znajdowało się urządzenie.
To nie pierwsze takie zdarzenie w okolicy. W połowie listopada w pobliskich Lipianach doszło do podobnej kradzieży. Także wykorzystano materiały wybuchowe, by dokonać napadu. Sprawców na razie nie ujęto, ale policja zapewnia, że prowadzi śledztwo i zatrzymania są tylko kwestią czasu.
Foto: August Kimbar
Czytaj również:
