BARLINEK
Nawet PiS od PiS-u chce więcej
Radni Województwa jednogłośnie podjęli uchwałę w sprawie przyjęcia stanowiska dotyczącego podziału środków Polityki Spójności Unii Europejskiej na programy regionalne na lata 2021-2027.
Pomorze Zachodnie zostało skrzywdzone podczas podziału środków z nowej perspektywy unijnej na lata 2021-2027? Sejmik Województwa Zachodniopomorskiego podjął uchwałę wyrażającej stanowisko, że do naszego regionu powinno trafić więcej pieniędzy. Chodzi między innymi o tereny popegeerowskie, które wymagają rewitalizacji i wsparcia, by mogły się rozwijać. Wiele gmin liczy na środki unijne, by realizować ten cel.
– Dodatkowe pieniądze to szybszy rozwój Pomorza Zachodniego – mówi radny Sejmiku, Łukasz Młynarczyk. – Tak naprawdę walczymy o pieniądze dla przedsiębiorców oraz gmin z naszego regionu. Więcej pieniędzy to kolejne remonty świetlic, termomodernizacje szkół i przedszkoli, nowe drogi i kolejne kilometry ścieżek rowerowych. Pomorze zachodnie boryka się z takimi samymi problemami i jak inne wschodnie województwa, tylko przez lata to właśnie tam trafiały dodatkowe środki z Unijnej kasy, a nasz region był po prostu pomijany – dodaje.
Co ciekawe, projekt uchwały przed podjęciem był pozytywnie zaopiniowany przez wszystkie komisje Sejmiku, co się rzadko zdarza. Wszystkie Kluby Radnych Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego rozpatrzyły pozytywnie niniejszy projekt uchwały i jednogłośnie go poparły w głosowaniu. Ze zdaniem radnych Koalicji Obywatelskiej, która walczy o dodatkowe fundusze dla województwa, zgodzili się nawet radni PiS.